Filmowanie - hobby czy kariera? - Radosław Przybyłek Filmmaker

Filmowanie – hobby czy kariera?

filmowanie imprez sportowych opowiadania

FILMOWANIE JAKO HOBBY CZY KARIERA?

To trudne pytanie, ponieważ tak naprawdę zależy to od sytuacji finansowej filmowca. Kiedy kręciłem swoją pierwszą imprezę sportową, nie wyobrażałem sobie traktowania tego jak kariery na pełen etat. Jak mógłbym? Nikt nie dawał mi pieniędzy na zrobienie tego filmu. Często pierwszy film, a wielokrotnie drugi, jest realizowany w ramach budżetu na buty. Nie możesz sobie pozwolić na zatrudnienie kogokolwiek i nie możesz płacić sobie, więc wysiłek pochodzi z czasu pozostałego z tego, co robisz, aby zapłacić rachunki.

Ale nigdy nie mogę zaakceptować nazywania robienia filmów hobby. Hobby to coś w rodzaju czynności, które wykonujesz w weekendy lub wieczorem, kiedy masz kilka godzin do zabicia. Robienie filmów jest znacznie bardziej zaangażowane i wymaga od Ciebie o wiele więcej.

Od momentu, gdy masz pomysł na film lub dokument i rozpoczynasz tę pogoń, staje się to pochłaniającym przedsięwzięciem. Staje się obsesją i tak naprawdę wszystko inne należy do sfery banalnych obowiązków, które musisz wykonywać, aby żyć, ale prawie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu myślenie o filmie i jak go wykonać przejmuje Twoją głowę.

Kiedy więc robienie filmów staje się karierą? Możesz robić karierę w kręceniu filmów w rolach takich jak operator kamery, montażysta, operator dźwięku lub aktor itp. Większość z tych zadań oferuje dobre możliwości kariery na całe życie, zwłaszcza w uznanych studiach i firmach, ale oczywiście nie można tego pomylić z robieniem filmów. Różnica polega na tym, że nie pracujesz nad swoją wizją. Jeśli chcesz zrobić swój film, musisz się przygotować, przemyśleć scenariusz, znaleźć lokacje do filmowania i wiele innych. Dlatego kręcenie filmów to ciężka praca. Ale dobrze wykonany film czy dokument to najlepszy prezent dla Ciebie. Dlatego staraj się robić to jak najlepiej. Nie poddawaj się gdy po drodze napotkasz na same problemy. Dążenie do swojego celu to podstawa w tym zawodzie. Do dzieła!

Pozdrawiam,

Radosław Przybyłek

Leave a Comment